Jak wykazują badania nad rolą grupy w wychowaniu młodzieży wykolejonej przestępczo i skupionej w zakładach resocjalizujących, najlepsze rezultaty wychowawcze daje operowanie małą grupą. Niemałe znaczenie dla zwiększenia efektywności oddziaływań małej grupy ma, jak sądzimy, fakt, iż wychowawca może łatwiej i częściej odwoływać się do zależności wewnętrznych. Z drugiej jednak strony powodzenie oddziaływań wychowawczych wymaga tu odpowiedniego przysposobienia i autorytetu wychowawcy oraz zakłada jego większą aktywność i inicjatywę. Istnienie tego rodzaju zespołów oraz włączanie ich w realizację coraz powszechniejszych interesów społecznych pozwala inspirować i podtrzymywać doniosłe wychowawczo procesy. Chodzi tu o procesy, w toku których określone oczekiwania społeczne (wymagające aktywnego ustosunkowania się do zadań wynikających z uczestnictwa w zbiorowości zakładowej) stają się nie tylko czynnikiem zewnętrznej kontroli, lecz także ulegają internalizacji, tj. stają się również osobistymi oczekiwaniami wychowanków. Z punktu widzenia przyjętego tu ideału wychowawczego istotne jest określenie charakteru grupy na tle całej struktury zbiorowości wychowanków zakładu. Otóż, przyjęte tu założenia teoretyczne, potwierdzane doświadczeniem praktycznym, pozwalają stwierdzić, iż prawdziwym czynnikiem konstruktywnej społecznej samodzielności jest taka struktura zbiorowości wychowanków zakładu, jak ta, którą wprowadzono w zakładzie poprawczym w Vitry sur Seine.
„Kolektyw”, wprowadzony jako czynnik resocjalizacji przez wychowawców z Vitry, to właściwie wiele różnych grup. Każda z nich obejmuje swym oddziaływaniem tylko jedną sferę osobowości wychowanka, żadna nie jest wszechstronnym kolektywem, jak np. w ujęciu Makarenki, według którego ma on być jedynym i generalnym zbiorowym organizatorem życia społecznego młodzieży resocjalizowanej.
0 Comments