Mówiąc o roli rekreacji w wychowaniu resocjalizującym, musimy uwzględnić nie tylko znaczenie odpowiedniej konsumpcji kultury, ale i sprawę czynnego udziału wychowanków w tworzeniu, choćby na niewielką skalę, elementów kulturowego środowiska, w którym egzystują. Nawroczyński, mówiąc o przysposabianiu do kontaktu ze sztuką, wprowadza koncepcję dwóch typów oddziaływań wychowawczych, które temu przysposabianiu służą. Oddziaływania pierwszego typu polegają na podnoszeniu kultury estetycznej wychowanka, na kształtowaniu pozytywnej postawy wobec piękna natury i artystycznych dzieł ludzkich. Oddziaływania drugiego typu mają „wydobyć i doskonalić siły twórcze przyszłych plastyków, muzyków i aktorów”. Niewątpliwie dzieła plastyki i muzyki, prozy i poezji, im bardziej wyrażają estetyczne przeżycia twórcy i im bardziej są ekspresyjne, indywidualne i twórcze oraz wartościowe społecznie, a więc im bardziej są dziełami sztuki, tym bardziej stanowią swoistą manifestację osobowości jednostki. Ponadto oddziałują one na swego twórcę, a oddziałują w dużej mierze dlatego, że jako dzieła własne, jako efekt rozładowanego napięcia i niejako urzeczywistnionego marzenia, stanowią dla niego nagrodę; nic więc dziwnego, że człowiek pragnie powtarzać tego rodzaju działanie. Słowo „powtarzać” nie oddaje jednak najlepiej istoty procesu tworzenia. Przyjmując koncepcję potrzeb zaproponowaną przez Maslowa (1962), musimy stwierdzić, że we wszystkich wypadkach, kiedy zaangażowane są tego rodzaju potrzeby, których wyrazem jest twórczość, osiągnięcie celu rozładowując napięcie równocześnie wywołuje jego wzrost, tak też staje się ono większe niż uprzednio, a do jego wyeliminowania potrzebne jest dzieło tej samej może kategorii, ale bardziej skomplikowane i bardziej niż poprzednie ekspresyjne. Stanowi to niewątpliwie czynnik rozwoju i zwiększa walor nagrody związanej z wykonaniem dzida.
0 Comments