Nietrudno zauważyć, że stan centralnego systemu integrującego zależy nie tylko od treści wzorów integracji, ale i od stanu determinantów, które decydują o procesie przyswajania tych wzorów. Znane są wypadki, że racjonalistyczny światopogląd jest przyswajany w taki sposób i przy pomocy tego rodzaju nacisków, że zamiast stać się czynnikiem coraz bardziej optymalnej homeostazy, zamiast stymulować aktywność twórczą i rozwój osobowości zgodny z ideałem wychowariia socjalistycznego, staje się źródłem dogmatycznych nastawień percepcyjnych i egocentrycznych nastawień preferencyjnych. Sprawą więc istotną dla wytwarzania się kreatogennej integracji postaw jest stan determinantów, który do takiej integracji prowadzi. Dyspozycje wyżej wymienione tylko wówczas stają się układem, kiedy tworzą strukturę, której funkcją staje się prospołeczna samodzielność człowieka. A samodzielności nie pojmujemy tu jako uwolnienia się od determinizmu, który określa zachowanie się ludzi, podobnie jak i inne zdarzenia. Nie traktujemy więc samodzielności jako zachowania się podległego „wolnej woli” rozumianej w tradycyjny sposób. Chodzi tu bowiem jedynie uniezależnienie się od. poszczególnych czynników determinujących postępowanie człowieka, ale nie od ich całokształtu. Uwarunkowanie procesów psychicznej regulacji czynności jest wielorakie, a zatem każdy poszczególny czynnik oddziaływuje nie sam i nie bezpośrednio. Mówiąc inaczej, oddziaływanie każdego determinantu jest w większym lub mniejszym stopniu zależne od innych czynników i jest przez te inne czynniki modyfikowane. Dlatego też w pewnych warunkach i w pewnym zakresie człowiek może regulować zależność od każdego czynnika. Może on zmniejszać zależność od jednego z nich, zwiększając ją wobec innych i w ten sposób zależność od poszczególnych czynników ustępuje miejsca zależności ogólnej, czyli zależności od ich całokształtu. Talia zależność od całokształtu czynników pozwala na przeciwstawienie jednego z czynników innym, umożliwia ich wzajemne równoważenie, zastępowanie i kompensowanie, pozwala na wpływanie zarówno na czynniki zewnętrzne, jak i wewnętrzne. Jeżeli np. człowiek uważa, że określone środowisko oddziaływuje nań niekorzystnie, może poddać się wpływowi innego środowiska, które wesprze człowieka i wyeliminuje wpływy poprzednie; może on także, korzystając z oddziaływania bezpośredniego lub pośredniego osób i grup społecznych, szukając oparcia w treściach kultury, zmienić swoje środowisko. Jeżeli człowiek ulega silnym impulsom wewnętrznym, które ocenia ujemnie, może starać się zaktywizować inne impulsy, wytworzyć w sobie dyspozycję, które zneutralizują impulsy przezeń dezaprobowane.
0 Comments