piątek, 6 grudnia, 2024

„Uczyń swoje życie jawnym”. Chodzi o to, aby w gronie kilkunastu osób mówić o największych sekretach, by zachowywać się tak, jak podczas publicznej spowiedzi. Ważne jest nie tylko i nie przede wszystkim ujawnianie własnych zachowań, ale głównie wyjawienie najbardziej skrywanych uczuć związanych z seksem, zawiścią, zazdrością, wrogością wobec innych itp. Grę należy traktować tak, jak grę aktorską, grę w tenisa, to znaczy uczyć się na zdobytych w grze doświadczeniach, gdyż są one życiowo ważne, nie angażując się równocześnie emocjonalnie w to, co się dzieje podczas gry. Rzecz w tym, aby wyłaniający się podczas gry obraz osoby biorącej w niej udział służył jej samej, a nie był przeżywany jako obraz spostrzegany przez innych. Równocześnie uczestnicy gry respektują regułę: „Przesadzaj, wyolbrzymiaj, rób z igły widły”. Inna reguła wiąże się ściśle z zaleceniem: „Szukaj konfrontacji”, co oznacza, że zawsze należy szukać powodu do zaatakowania innych uczestników gry albo do postawienia jakiejś angażujących wszystkich sprawy. Zaleca się przy tym, by mówić o tym co dzieje się tu i teraz, a nie o tym, co działo się, zanim ktoś trafił do Synanonu. Postuluje się, aby podczas gry używać języka, który najlepiej wyraża emocje jej uczestników, równocześnie wymaga się, aby języka tego i sytuacji nie przenosić do codziennych interakcji. Gdy więc podczas gry można wyrażać złość, niechęć, pretensje, to w codziennych kontaktach (w pracy czy w czasie rekreacji) należy być serdecznym i uprzejmym niezależnie od tego, co stało się podczas gry. Niezależnie od tego, że w pracy są respektowane np. zależności służbowe, to w czasie gry wszyscy jej uczestnicy są równi. Należy także pamiętać, że: „Nie ma gry bez humoru”. W grze nie należy szukać usprawiedliwień dla partnera, obowiązuje bowiem reguła, że: „Jeśli chcesz kogoś wzmocnić powiedz o nim całą prawdę i to bez oszczędzania go, a w ten sposób pomożesz mu”. Należy jednak pamiętać, że oskarżenie powinno dotyczyć zachowania się, a nie człowieka. Chodzi bowiem o to, żeby nikt nie stawiał się w położeniu sędziego, który raz na zawsze ocenia drugiego człowieka, nie dając mu szansy na zmianę postępowania. Założeniem gry jest zmiana jej uczestników, a nie spowodowanie załamania psychicznego.

0 Comments

Leave a Comment

Kategorie

Odzież

„Uczyń swoje życie jawnym”. Chodzi o to, aby w gronie kilkunastu osób mówić o największych sekretach, by zachowywać się tak, jak podczas publicznej spowiedzi. Ważne jest nie tylko i nie przede wszystkim ujawnianie własnych zachowań, ale głównie wyjawienie najbardziej skrywanych uczuć związanych z seksem, zawiścią, zazdrością, wrogością wobec innych itp. Grę należy traktować tak, jak grę aktorską, grę w tenisa, to znaczy uczyć się na zdobytych w grze doświadczeniach, gdyż są one życiowo ważne, nie angażując się równocześnie emocjonalnie w to, co się dzieje podczas gry. Rzecz w tym, aby wyłaniający się podczas gry obraz osoby biorącej w niej udział służył jej samej, a nie był przeżywany jako obraz spostrzegany przez innych. Równocześnie uczestnicy gry respektują regułę: „Przesadzaj, wyolbrzymiaj, rób z igły widły”. Inna reguła wiąże się ściśle z zaleceniem: „Szukaj konfrontacji”, co oznacza, że zawsze należy szukać powodu do zaatakowania innych uczestników gry albo do postawienia jakiejś angażujących wszystkich sprawy. Zaleca się przy tym, by mówić o tym co dzieje się tu i teraz, a nie o tym, co działo się, zanim ktoś trafił do Synanonu. Postuluje się, aby podczas gry używać języka, który najlepiej wyraża emocje jej uczestników, równocześnie wymaga się, aby języka tego i sytuacji nie przenosić do codziennych interakcji. Gdy więc podczas gry można wyrażać złość, niechęć, pretensje, to w codziennych kontaktach (w pracy czy w czasie rekreacji) należy być serdecznym i uprzejmym niezależnie od tego, co stało się podczas gry. Niezależnie od tego, że w pracy są respektowane np. zależności służbowe, to w czasie gry wszyscy jej uczestnicy są równi. Należy także pamiętać, że: „Nie ma gry bez humoru”. W grze nie należy szukać usprawiedliwień dla partnera, obowiązuje bowiem reguła, że: „Jeśli chcesz kogoś wzmocnić powiedz o nim całą prawdę i to bez oszczędzania go, a w ten sposób pomożesz mu”. Należy jednak pamiętać, że oskarżenie powinno dotyczyć zachowania się, a nie człowieka. Chodzi bowiem o to, żeby nikt nie stawiał się w położeniu sędziego, który raz na zawsze ocenia drugiego człowieka, nie dając mu szansy na zmianę postępowania. Założeniem gry jest zmiana jej uczestników, a nie spowodowanie załamania psychicznego.

0 Comments

Leave a Comment