Duże dzieci – wczuwanie się Dalszy rozwój umiejętności miłości następuje w wieku dorastania. Młodzi, rosnący ludzie coraz bardziej stają się współczujący i coraz lepiej rozumieją innych. Dziecko w tym wieku nie żąda już od chorej matki, aby się nim zajmowała, potrafi jej szczerze żałować i współczuć. Wychodząc z dzieciństwa staje się mniej egocentryczne i coraz lepiej umie dostrzegać innych i rozumieć ich motywy, potrzeby i uczucia. Nie jest jednak na tyle dorosłe, żeby umieć naprawdę pomóc – jest bezradne. Coraz szersze horyzonty obejmuje swoimi zainteresowaniami – już nie tylko dom i koledzy – już naród, Kościół, świat. Buntuje się w tym okresie przeciw starszemu pokoleniu, ale często właśnie dlatego, że widzi w nim wiele osób, które choć wiekiem dorosłe, są pod względem rozwoju miłości niedojrzałe – nie umiejące patrzeć dalej niż na własne podwórko. Rośnie w tym wieku umiejętność wczucia się w sytuację innych, współdziałania i solidarności międzyludzkiej. Jest to ważny okres rozwoju, nie świadczący jeszcze jednak o pełnej dojrzałości. Człowiek dorosły, jeśli nie posunął się dalej, jest dziecinny. Współczujący, szeroko myślący – chciałby dobrze, ale nie wie, co zrobić, a nawet nie próbuje sam czegoś przedsięwziąć. Krytyczny, żywo odczuwający problemy społeczne, sam nie potrafi angażować się, nie podejmuje działania. Młodzież i dorośli – obdarzanie Postawa miłości dojrzałej rozszerza się jeszcze o tę umiejętność – czuwam. Człowiek już nie tylko interesuje się innymi, nie tylko rozumie ich problemy i angażuje się uczuciowo w sprawy różnych grup społecznych i narodu, ale umie znaleźć właściwy dla siebie sposób działania i obdarzania innych. Kiedy odwiedza chorego, nie tylko siada przy łóżku i wyraża swoje współczucie, ale przynosi lekarstwa i sprawunki, zabiera dziecko na spacer. Rzadziej udziela rady w rodzaju «powinieneś odpocząć», ale bierze na siebie jakąś, choćby drobną część ciężaru. Kiedy widzi, że współmałżonek jest zmęczony, nie tylko martwi się jego utrudzeniem, ale wykonuje za niego część pracy. Jeśli zauważa, że dziecko ma trudności w szkole, pomaga mu je rozwiązać. Jeśli widzi, że w kraju coś źle się dzieje, nie tylko martwi się tym, ale aktywnie stara się
o zmianę na lepsze.
0 Comments