W toku tego procesu opiekuno wychowawca nie tylko zbiera materiał dla diagnozy przypadku, ale ponadto stosuje oddziaływania wpływające leczniczo na stan nerwowy wychowanka. Punktem wyjścia procesu badania i wychowania leczniczego powinna być prośba wychowanka o pomoc. Jeżeli takiej prośby wychowanek nie sformułował, należy to zainspirować, stając się potrzebnym wychowankowi. W każdym wypadku wychowanek powinien być przeświadczony, iż opiekun-wychowawca nie jest intruzem, ponieważ działa z jego upoważnienia. Drugą istotną regułą caseworku, ujmowanego jako technika, jest kompleksowe traktowanie każdego przypadku, a więc ujmowanie go zarówno w aspekcie psychologicznym, jak i społecznym i pedagogicznym. Chodzi tu o traktowanie jednostki jako osoby grającej różnorakie role społeczne, a równocześnie, jako niepowtarzalnej indywidualności, którą trzeba jednak ujmować na tle środowiska i w ścisłym z nim powiązaniu. Inną regułę techniki caseworku można by sformułować następująco: Nie udzielimy skutecznej pomocy podopiecznemu, jeżeli nie udzielimy pomocy również jego rodzicom. Gdy podopiecznym jest nieletni, a rodzice tak wykolejeni, że trzeba go od nich oddzieiić, to i wtedy nie pomija się problemu rodziny. Z jednej strony, trzeba starać się zmienić wychowanka, a z drugiej strony, o ile to się nie uda, przystosować go do jego sytuacji, Wytworzyć u niego odpowiednie postawy pozwalające mu zachować równowagę wewnętrzną. Ważne jest także znalezienie mu środowiska społecznego, które mogłoby mu choćby częściowo zastąpić rodzinę.
0 Comments